Obserwatorium astronomiczne na terenie Uniwersytetu Wileńskiego zaprojektował jezuita Tomasz Żebrowski. Jeden z tych, który płynnie mówił po litewsku. To było pierwsze obserwatorium na terenie Księstwa Litewskiego i czwarte w Europie. Otrzymało status królewskiego.
T. Żebrowski studiował w Wiedniu i Pradze. Tam zobaczył, że wszyscy omawiają nowe wynalazki i kierunki naukowe. Burzą od wieków znane dogmy, których uczył się w nowicjacie. W Wilnie wykładano tylko arytmetykę i geometrię, a w Europie mechanikę, nauki eksperymentalne. Nic dziwnego, bo to były nowe wynalazki, które sprzeciwiały się prawdom biblii. Newton odkrył trzy zasady dynamiki i powszechnego ciążenia. Jego dociekania doprowadziły do odkrycia teorii heliocentrycznej. W wersji historycznej słońce znajduje się w centrum układu słonecznego. Cała Europa czytała Goethe, Russo, kiedy u nas z ambon nauczano, że podróże nic dobrego nie dają. Przywozi się stamtąd tylko grzechy i nałogi.
Po powrocie T. Żebrowski wydał pierwszy podręcznik matematyki. Miał wtedy tylko 38 lat! Porwał się żeby założyć katedrę matematyki. Matematyka i astronomia - o tym mówiła cała Europa. Udowadniał, że matematyka, to nie tylko teoria. Robił różne eksperymenty, ale miał wiele trudności w przekazaniu władzy uczelni. Studenci i profesorowie byli wychowani w starym duchu jezuickim.
Jego eksperymentami zaciekawiła się miejscowa szlachta, a szczególnie kobiety. Dla nich T. Żebrowski demonstrował skonstruowaną maszynę elektryczną i pompę powietrzną, zegar słoneczny i mechaniczny. J. S. Sapieha podarował teleskop gregoriański, przez który można było obserwować satelity Jupitera.
Dotacje szlachty na Obserwatorium Astronomiczne przekonały rektora. Elżbieta Ogińska-Puzyna dała aż 2000 dukatów. T. Żebrowski sam zaprojektował obserwatorium, nie kopiował innych, zachował odpowiednie proporcje i symetrię.