Święty Rafał Kalinowski -  karmelita bosy, pochodził ze szlacheckiej rodziny herbu Kalinowa, (rodzice Andrzej i Józefa z Płońskich ). Związany z Wilnem, a w szczególny sposób z Dominikańską ulicą i kościołem św. Ducha. Święty Rafał od św. Józefa (Józef) Kalinowski urodził się w Wilnie 1 września 1835 r.; na chrzcie w kościele św. Janów otrzymał imię Józef.

W latach 1843–1850 Kalinowski pobierał edukację w Instytucie Szlacheckim w Wilnie, gdzie uczył jego ojciec, nadto w latach 1852–57 będący dyrektorem tejże placówki. Była to elitarna szkoła z internatem, z rosyjskim i francuskim językiem wykładowym, przeznaczona dla polskiej, litewskiej, żmudzkiej, niemieckiej i rosyjskiej młodzieży ze szlacheckich i zamożnych rodzin. Polscy nauczyciele zaznajamiali uczniów ze sprawami ojczyzny. Poza oficjalnym programem nauczania, do tego dochodziło samokształcenie w zakresie języka polskiego, polskiej historii i lektura polskich pisarzy. Józef Kalinowski interesował się szczególnie przedmiotami ścisłymi i był jednym z najlepszych uczniów w historii Instytutu.

Na miejscu innych szarych bloków znajdujących się vis-à-vis kościoła pw. Ducha Świętego w XVII w. stał pałac książąt Połubińskich, który potem należał do Sapiehów. W 1729 r. Antoni Sapieha podarował ten pałac Pijarom, którzy tu osiedlili się i przy klasztorze założyli szkołę – Collegium Nobilium. W 1843 roku rząd rosyjski zabrał budynki i umieścił w nich Instytut Szlachecki. W latach 1880-1915 był tu Maryjny Instytut Panien. Po pierwszej wojnie światowej ulokowano w nim gimnazjum im. Adama Mickiewicza. R. Kalinowski uczył się w wileńskim Instytucie Szlacheckim i Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, gdzie następnie wykładał matematykę i mechanikę. 

 

W nocy z 24 na 25 marca 1864 roku R. Kalinowski został aresztowany w mieszkaniu rodziców i poddany śledztwu. Siedział w byłym klasztorze dominikańskim, zamienionym na więzienie. 2 czerwca 1864 roku zapadł wyrok śmierci, ale dzięki staraniom i koneksjom rodziny poddano go rewizji, i 2 lipca tegoż roku orzeczono wyrok 10-letniej katorgi wraz z pozbawieniem szlachectwa i przywilejów stanu. Schwytany przez Rosjan, został skazany na karę śmierci, którą zamieniono na 10 lat ciężkich robót na Syberii. Zesłanie było dla niego czasem gruntownych przemyśleń i pytań o sens życia. Uczył dzieci katechizmu, głęboką religijnością oddziaływał na towarzyszy zesłania.

Smutniej mi za tych, którzy unikają cierpienia i szukają pociechy tam, skąd uciekać wypada. Brześć, 1862

 

Po uzyskaniu wolności powrócił do Polski i został wychowawcą księcia Augusta Czartoryskiego (obecnie błogosławionego). W 1877 r. wstąpił do zakonu karmelitów bosych przyjmując imię Rafał od św. Józefa. Święcenia kapłańskie otrzymał 15 stycznia 1882 i został wybrany przeorem oraz to samo stanowisko piastował w Wadowicach.

Nie krwi, której do zbytu się przelało na niwach Polski, ale potu ona potrzebuje! Na nieszczęście kraju, młodzież tego zrozumieć nie chce.
Brześć, 1863

 

 

Wiele godzin spędzał w konfesjonale. Spowiadał z wielką gorliwością i mądrością, dzięki czemu stał się głośnym i poszukiwanym kierownikiem duchowym. Posługując w różnych klasztorach, ożywiał je duchowo i duszpastersko, przez co stał się wielkim odnowicielem swojego zakonu na terenie Polski. Zmarł po 11 miesiącach choroby w klasztorze w Wadowicach, którego był budowniczym i przeorem. Został pochowany na cmentarzu klasztornym w Czernej. Jest patronem Sybiraków, oficerów, żołnierzy, kolejarzy, inżynierów, diecezji sosnowieckiej także osób przeżywających sprawy trudne lub beznadziejne. Niestety nie należy do najbardziej znanych polskich świętych.

 

Opracowano na podstawie:
Nikolaj Novolev, in: facebook.com/groups/75479588262

Opinie

Dziękuję za ciekawy sposób przekazywania informacji o miejscach, które zwiedzaliśmy. Po powrocie dzielę się z bliskimi wrażeniami, podkreślając, jak świetnego mieliśmy przewodnika w osobie Pani Renaty. Dzięki Pani zaangażowaniu w pracę, jaką Pani wykonuje, to chce się wracać na Litwę, aby jeszcze raz zobaczyć Wasz piękny kraj. Pozdrawiam serdecznie i życzę obfitych łask bożych na każdy dzień.
 
Maria Michewicz z Wąbrzeźna koło Torunia

Zostańmy w kontakcie

Wybierasz się na wycieczkę do Wilna, Trok, Kowna i potrzebujesz przewodnika? A może jesteś przedsiębiorcą i potrzebujesz jakiejś pomocy na Litwie? Zachowaj kontakt lub podziel się ze znajomymi. Na bieżąco zapraszam do śledzenia aktualności na Facebooku

Renata Kuszlewicz Jasilionienė
Tel.: +37067708262
mail: This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.
e-strona: www.przewodnik-wilno.lt